– Ukraina może pomóc Unii Europejskiej złagodzić kryzys energetyczny tej zimy dzięki eksportowi energii elektrycznej i właśnie dlatego Rosja chce przywłaszczyć Zaporoską Elektrownię Jądrową – napisał minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w poście na Twitterze.
– Rosja chce przywłaszczyć sobie Zaporoską Elektrownię Jądrową. Ukraina i UE płyną w jednej łódce: powinniśmy być zjednoczeni i pokonać Putina, zanim on przyniesie nam jeszcze więcej problemów – napisał Dmytro Kułeba na Twitterze.
Energoatom powiadomił wcześniej, że Zaporoska Elektrownia Jądrowa w wyniku rosyjskich ostrzałów i uszkodzenia linii energetycznych została całkowicie odłączona od ukraińskiej sieci. W efekcie, jak podano, od sieci został odłączony ostatni szósty blok energetyczny siłowni.
Zaporoska Elektrownia Jądrowa o największa siłownia jądrowa w Europie. Na jej terenie stacjonują rosyjscy żołnierze z ciężkim sprzętem oraz pracownicy rosyjskiego koncernu Rosatom. Obiekt jest okupowany przez siły rosyjskie od początku marca.
Polska Agencja Prasowa/Jędrzej Stachura
Ataki Rosjan znów odłączają Zaporoże od Ukrainy z rozmowami o dostawach do Niemiec w tle
