(Reuters)
Tureccy żołnierze odparli atak Państwa Islamskiego na bazę w północnym Iraku, gdzie siły zbrojne tego kraju są szkolone przez Turków – podaje agencja Reuters powołując się na źródła w tureckiej armii.
W ataku zginęło 17 terrorystów. Miał on miejsce w obozie Bashiqa w prowincji Niniwa, ok. 140 km od tureckiej granicy, gdzie stacjonuje 140 żołnierzy z tego kraju. Mieli oni za zadanie chronić bazę w obliczu zwiększonego zagrożenia.
Obecność w tym regionie irackich sił zbrojnych jest mocno ograniczona od czerwca 2014 r.
Irak sprzeciwia się rozlokowaniu wojsk tureckich na terenie ich kraju i żąda, aby Ankara je wycofała. Prezydent Turcji Erdogan nazywa całą sytuację „nieporozumieniem”.
