Najważniejsze informacje dla biznesu

Manifestacje w Mongolii. Protestujący oskarżają władze o korupcję i szukają złodziei węgla

Trwają protesty w Mongolii po wielomiliardowej kradzieży węgla. Zdaniem manifestantów, za przestępstwo mają odpowiadać władze państwa, w tym były szef państwowej firmy energetycznej. Zatrzymano już 15 urzędników – poinformowała Nowaja Gazieta.Jewropa. 

Trwają protesty w stolicy Mongolii

Fala protestów w stolicy Mongolii rozpoczęła się po ujawnieniu informacji o wielomiliardowej kradzieży węgla przez osoby powiązane z rządem. W nocy z środy na czwartek, minister sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Hiszgegyin Niambaatar potwierdził aresztowanie byłego urzędnika oraz poinformował o zatrzymaniu kolejnych 15 podejrzanych. Władze powołały również grupę roboczą, która ma być odpowiedzialna za przeprowadzenie śledztwa.

Manifestacje nie ustają na sile. Ósmego grudnia na placu przed pałacem rządowym zgromadziło się około tysiąca osób. Protesty rozpoczęły się w niedzielę czwartego grudnia i trwają do dziś. Uczestnicy domagają się „ujawnienia korupcji władz i wskazania złodziei, którzy ukradli węgiel o wartości 44 bilionów tugrików (12,9 mld dolarów)”.

Polska Agencja Prasowa/Maria Andrzejewska 

Finlandia obawia się blackoutów przez opóźniony start nowego reaktora jądrowego

+ posts

Trwają protesty w Mongolii po wielomiliardowej kradzieży węgla. Zdaniem manifestantów, za przestępstwo mają odpowiadać władze państwa, w tym były szef państwowej firmy energetycznej. Zatrzymano już 15 urzędników – poinformowała Nowaja Gazieta.Jewropa. 

Trwają protesty w stolicy Mongolii

Fala protestów w stolicy Mongolii rozpoczęła się po ujawnieniu informacji o wielomiliardowej kradzieży węgla przez osoby powiązane z rządem. W nocy z środy na czwartek, minister sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Hiszgegyin Niambaatar potwierdził aresztowanie byłego urzędnika oraz poinformował o zatrzymaniu kolejnych 15 podejrzanych. Władze powołały również grupę roboczą, która ma być odpowiedzialna za przeprowadzenie śledztwa.

Manifestacje nie ustają na sile. Ósmego grudnia na placu przed pałacem rządowym zgromadziło się około tysiąca osób. Protesty rozpoczęły się w niedzielę czwartego grudnia i trwają do dziś. Uczestnicy domagają się „ujawnienia korupcji władz i wskazania złodziei, którzy ukradli węgiel o wartości 44 bilionów tugrików (12,9 mld dolarów)”.

Polska Agencja Prasowa/Maria Andrzejewska 

Finlandia obawia się blackoutów przez opóźniony start nowego reaktora jądrowego

+ posts

Najnowsze artykuły

Rosną zapasy gazu w Europie

Nocne ataki ukraińskich dronów

W USA znów drożeje ropa

Wzrosta liczba samochodów dostawczych w Polsce