Minister energetyki i środowiska Ukrainy Ołeksij Orżel zadeklarował zainteresowanie długoterminową umową na dostawy LNG z USA przez Polskę tuż przed utratą stanowiska przez zmianę rządu. Nowy minister nie został jeszcze wybrany.
Piątego marca powstał nowy rząd Denysa Szmyhala zastępujący ekipę Ołeksija Honczaruka. Stanowisko ministra energetyki nie zostało dotąd obsadzone. Zanim doszło do zmiany, minister Orżel udzielił wywiadu agencji UNIAN
– Strategia rozwoju wydobycia gazu do 2020 roku oficjalnie zawiodła – przyznał minister. Odniósł się w ten sposób do planów formułowanych w kadencji poprzedniego prezydenta Petra Poroszenki, które zakładały, że Ukraina stanie się niezależna od importu gazu do końca poprzedniej dekady. – Rząd prowadzi teraz dialog z Naftogazem na temat tego, co się właściwie stało i jakie są przyczyny. Jest więcej pytań niż odpowiedzi – dodał Orżel. Zadeklarował, że Naftogaz ma sprzęt niezbędny do zwiększenia wydobycia i ma dojść do podpisania dziewięciu umów o wspólnym wydobyciu gazu.
Minister przypomina, że w marcu kończy się kadencja zarządu Naftogazu z prezesem Andrijem Kobolewem na czele i nie wiadomo, czy rząd poprze utrzymanie go na stanowisku.
– Ostatnio rozważaliśmy możliwość uruchomienia długoterminowych dostaw gazu ze Stanów Zjednoczonych. Są podmioty zainteresowane stworzeniem takiego portfela zamówień. Są rynki spotowe i naprawdę strategiczne rynki geopolityczne – ocenił minister energetyki Ukrainy. – Myślę, że podpisanie dziesięcioletniej lub dwudziestoletniej umowy byłoby wskazane. Moglibyśmy wtedy gromadzić zapasy, a dzięki temu kontraktowi rozwinęłaby się infrastruktura gazu skroplonego.
PGNiG sygnalizowało w przeszłości chęć podpisania kontraktu długoterminowego z Naftogazem. Ukraina odbierała też pojedyncze dostawy LNG z USA przez Polskę. Minister Orżel potwierdził, że trwają rozmowy na ten temat. – To będzie dokument o znaczeniu geopolitycznym, dający bezpieczeństwo energetyczne. Jego realizacja jest planowana z wykorzystaniem infrastruktury w Polsce – zadeklarował minister. Nie chciał zdradzić, o jakim wolumenie rozmawiają negocjatorzy, ale dopytywany przez UNIAN dopuścił możliwość, że chodzi o około 5 mld m sześc. rocznie, które mogłyby docierać nad Dniepr z pomocą Naftogazu „lub innych handlowców”. PGNiG dostarcza już gaz na Ukrainę na mocy umowy z prywatnym ERU Trading.
Wywiad UNIAN z ministrem Ołeksijem Orżelem został opublikowany czwartego marca, dzień przed dymisją jego rządu. Nowy minister energetyki nie został dotąd wybrany.
UNIAN/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Wykuwanie układu Polska-Ukraina-USA o LNG i kuszenie Gazpromu
