Dostawy ropy z Rosji do Indii były w grudniu 2023 roku najniższe od 11 miesięcy. Powód to według ministra ropy Indii Hardeepa Singh Puriego nie problemy z płatnościami przez sankcje, ale mało atrakcyjna cena.
– Nie ma problemu z płatnościami. To kwestia tylko i wyłącznie ceny, w jakiej nasze rafinerie robią zakupy – powiedział Puri na konferencji prasowej cytowany przez Reutersa. Indie sprowadziły średnio 1,5 mln baryłek ropy dziennie z Rosji. – Jeżeli Rosjanie nie zaoferują rabatów, znajdziemy sobie innych dostawców – dodał minister. Jego zdaniem są chętni do przedstawienia niższych cen w regionach bardziej odległych, których nie określił wprost. Alternatywni dostawcy w Azji to Arabia Saudyjska i USA odpowiadające za największe wolumeny poza Rosją, a także inni, mniej znaczący producenci ropy.
Puri skomentował w ten sposób fakt, że sześć tankowców rosyjskich z ropą mieszanki Sokol stoi u brzegów Indii i nie może zostać rozładowanych. Początkowo trwały spekulacje, że to skutek sankcji Zachodu na czele z ceną maksymalną narzuconą przez G7, Unię Europejską i Australię.
Reuters / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Zachód łata sankcje naftowe wobec Rosji, której pomogłaby tylko nowa wojna (ANALIZA)
