W czwartek Gazprom otrzymał zgodę rosyjskiego ministerstwa energetyki na ujawnienie informacji o aktywach spółki na terytorium Wielkiej Brytanii oraz Walii. Wcześniej angielski sąd zwrócił się do koncernu o udostępnienie tych danych. Chodzi o egzekucję decyzji trybunału arbitrażowego w sporze pomiędzy Naftogazem a Gazpromem.
– Jednocześnie Gazprom będzie zaskarżał wszystkie działania Naftogazu dotyczące wykonania decyzji trybunału arbitrażowego w Sztokholmie. Szwedzki sąd jednoznacznie wskazał, że egzekucja rozstrzygnięcia powinna zostać wstrzymana do rozpatrzenia naszej apelacji. Gazprom nadal odwołuje się od decyzji arbitrażu w Sztokholmie w sporze z Naftogazem ponieważ uważa, że została ona podjęta z istotnymi naruszeniami – poinformował dziennikarzy wiceprezes Gazpromu Aleksander Miedwiediew.
W komunikacie rosyjski koncern poinformował, że wśród wspomnianych aktywów znajdują się udziały w spółce Nord Stream AG, które już zostały zamrożone. – To nie oznacza ponownego zamrożenia tych akcji, ani też przekazania ich Naftogazowi – twierdzi Gazprom.
— ПАО «Газпром» (@Gazprom) 5 lipca 2018
W połowie czerwca sąd gospodarczy w Londynie pozwolił na zamrożenie brytyjskich aktywów Gazpromu. Jak podkreśla Naftogaz, jest to działanie konieczne do zapewnienia realizacji postanowienia trybunału arbitrażowego w Sztokholmie.
Zgodnie z postanowieniem sądu, Gazprom powinien zapłacić Naftogazowi 4,63 miliarda dolarów za dostawy gazu poniżej wolumenu zapisanego w umowie tranzytowej. Z tej kwoty, ukraińskiemu koncernowi, udało się fizycznie otrzymać 2,1 mld dolarów, które zgodnie z rozstrzygnięciem w sprawie umowy tranzytowej zostały policzone jako zapłata za gaz dostarczony Naftogazowi przez Gazprom w latach 2014-2015. W ramach egzekucji pozostałej zasądzonej kwoty, Naftogazowi udało się zająć należące do rosyjskiego koncernu aktywa w Holandii. Wcześniej zostały zamrożone szwajcarskie aktywa Gazpromu w spółkach Nord Stream AG i Nord Stream 2 AG.
Gazprom próbuje uniknąć zajmowania aktywów. Po złożeniu odwołania przez rosyjski koncern, okręgowy, sąd apelacyjny w szwedzkim Svea tymczasowo zawiesił wykonanie decyzji arbitrażu. Jak przekonuje Naftogaz, sąd wydał postanowienie bez możliwości przedstawienia swojego stanowiska i argumentów. Spółka ma w najbliższym czasie złożyć szczegółowe wyjaśnienia, które według Naftogazu wpłyną na zmianę decyzji sądu. Przypomnijmy również, że mimo odwołania, szwajcarskie aktywa koncernu nadal pozostają zamrożone.
TASS/Piotr Stępiński