(Forbes)
To bezprecedensowy ruch. Pekin ogłasza swój pierwszy „czerwony alarm” spowodowany smogiem, który widać już nawet z kosmosu. Oznacza to, że zanieczyszczenie powietrza osiągnęło najwyższy stopień (w czterostopniowej skali).
W wyniku tego, zamknięto szkoły i niektóre fabryki. Przewidywany na czwartek chłodny front powietrza powinien zmniejszyć natężenie smogu. W ostatnich 24 godzinach, indeks jakości powietrza (AQI) osiągnął 400 mikrogramów na m3, co stanowi zagrożenie dla układu oddechowego u ludzi. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), każde przekroczenie 25 mikrogramów na m3 jest niebezpieczne. Problem wynika głównie z rozpowszechnienia zasilanych węglem elektrowni i używania tego surowca w przemyśle.
Smog jest widoczny nawet na zdjęciach zrobionych przez satelity NASA.
