(TASS/Wojciech Jakóbik)
Rosyjski ambasador przy Unii Europejskiej Władimir Czyżow ocenił, że Unia Europejska robi w stosunkach z Rosją dokładnie to samo, o co oskarża Moskwę i używa energetyki do celów politycznych.
– Nie brak dowodów na to, że UE stara się realizować w praktyce to, o co oskarża Rosję, czyli wykorzystywać energetykę do celów politycznych – powiedział w wywiadzie dla agencji TASS. – Nie ma innego niż to wyjaśnienia dla prób zmniejszenia udziału Rosji w strukturze dostaw do Europy za wszelką cenę.
– Zapotrzebowanie na dostawy będzie rosło. Jest przecież miejsce dla Turkish Stream i Korytarza Południowego oraz innych projektów – przekonywał.