Rosyjscy analitycy uważają, że obecna sytuacja na rynku gazu może być przyczynkiem do podjęcia działań na wzór porozumienia naftowego.
Gazowe OPEC?
Ceny gazu w Europie utrzymują się na historycznie niskich poziomach. Te notowane na holenderskim hubie TTF wzrosły 27 maja do 45 dolarów za tys. m sześc. Taka sytuacja wynika z napełnienia magazynów gazu w Europie oraz presji cenowej amerykańskich producentów LNG.
Obecna cena nie gwarantuje zysków większości producentom. Analitycy szacują, że Gazprom sprzedaje gaz z zyskiem przy cenach powyżej 100 dolarów za tys. m sześc. Sprzedaż gazu poniżej tej kwoty przez Gazprom za granicę jest mniej opłacalna niż sprzedaż na rynku krajowym.
Wiceminister energetyki Rosji Anatolij Janowski powiedział 28 maja, że liczy na to, iż po pozytywnym efekcie działań podjętych przez OPEC+, na podobne działania zdecyduje się Forum Krajów Eksporterów Gazu (GECF). GECF to organizacja zrzeszająca 14 największych producentów gazu na świecie.
Janowski twierdzi, że do porozumienia mogłyby dołączyć Katar i Algieria, najwięksi sprzedawcy gazu do Europy. Nie powiedział jednak, czy szczegółowe rozmowy są prowadzone. Efektywność porozumienia zaburza fakt, że USA jako jeden z największych producentów gazu nie jest członkiem GECF.
Ukraina.ru/Mariusz Marszałkowski
Jakóbik: Katar może być groźniejszy niż koronawirus…dla Gazpromu
