Najważniejsze informacje dla biznesu

Estończycy chcą sfinansować budowę elektrowni słonecznej za pomocą crowdfundingu

Estoński Solardfund chce wybudować park solarny, który będzie sfinansowany przez społeczeństwo. Podmiot pozyska pieniądze za pomocą kampanii crowdfundingowej.

Elektrownia słoneczna

Założyciele Solarfund – Aivar Uutar oraz Jaak Urm – chcą w ten sposób stworzyć wszystkim możliwość zainwestowania w elektrownię słoneczną, której właścicielem będzie społeczeństwo. Solarfund skupia wokół siebie profesjonalnych inwestorów, ale zachęca także innych do udziału w inwestycji.

– Z biegiem lat technologia fotowoltaiczna stała się bardziej niezawodna, wydajna i dostępna, dzięki czemu jest dziś realnym sposobem na wytwarzanie energii elektrycznej  – powiedział Jaak Urm. – Jestem przekonany, że Solarfund znalazł swoje miejsce pod słońcem i zrzesza społeczność ludzi, którzy doświadczą w praktyce opłacalności produkcji energii słonecznej oraz zdobędą niezbędną wiedzę – dodał.

Kampania ma się odbyć na platformie Fundwise. W planach jest budowa elektrowni na nieruchomości dzierżawionej lub zakupionej. Elektrownia ma służyć przez 30 lat. W pierwszym etapie jest planowana budowa instalacji o mocy 1,5 MW do końca 2020 roku oraz jej rozwój do 10 MW mocy.

Inwestorzy odnieśli się także do sytuacji podczas pandemii koronawirusa. – Ten kryzys powinien skłonić nas do zastanowienia się nad naszymi codziennymi nawykami konsumpcyjnymi i ich wpływem na środowisko. Z drugiej strony musimy pomyśleć, w jaki sposób my jako społeczeństwo możemy zagwarantować energię elektryczną podczas kryzysu – powiedział Ulari Niinemagi z Solarfund.

Od 2018 roku w Estonii powstało około 90 MW zainstalowanych w elektrowniach słonecznych, które pokrywają około 1,3 procent rocznego zużycia energii w kraju. Według różnych prognoz, całkowita pojemność elektrowni słonecznych w Estonii w 2050 roku może wynosić około 3-4 GW. Pokryłoby to 30 procent rocznego zużycia energii elektrycznej w kraju. Przy dzisiejszych cenach daje to łączny wolumen inwestycji na poziomie 1,5–2,5 miliardów euro.

Źródło: The Baltic Course/SolarFund

 

+ posts

Estoński Solardfund chce wybudować park solarny, który będzie sfinansowany przez społeczeństwo. Podmiot pozyska pieniądze za pomocą kampanii crowdfundingowej.

Elektrownia słoneczna

Założyciele Solarfund – Aivar Uutar oraz Jaak Urm – chcą w ten sposób stworzyć wszystkim możliwość zainwestowania w elektrownię słoneczną, której właścicielem będzie społeczeństwo. Solarfund skupia wokół siebie profesjonalnych inwestorów, ale zachęca także innych do udziału w inwestycji.

– Z biegiem lat technologia fotowoltaiczna stała się bardziej niezawodna, wydajna i dostępna, dzięki czemu jest dziś realnym sposobem na wytwarzanie energii elektrycznej  – powiedział Jaak Urm. – Jestem przekonany, że Solarfund znalazł swoje miejsce pod słońcem i zrzesza społeczność ludzi, którzy doświadczą w praktyce opłacalności produkcji energii słonecznej oraz zdobędą niezbędną wiedzę – dodał.

Kampania ma się odbyć na platformie Fundwise. W planach jest budowa elektrowni na nieruchomości dzierżawionej lub zakupionej. Elektrownia ma służyć przez 30 lat. W pierwszym etapie jest planowana budowa instalacji o mocy 1,5 MW do końca 2020 roku oraz jej rozwój do 10 MW mocy.

Inwestorzy odnieśli się także do sytuacji podczas pandemii koronawirusa. – Ten kryzys powinien skłonić nas do zastanowienia się nad naszymi codziennymi nawykami konsumpcyjnymi i ich wpływem na środowisko. Z drugiej strony musimy pomyśleć, w jaki sposób my jako społeczeństwo możemy zagwarantować energię elektryczną podczas kryzysu – powiedział Ulari Niinemagi z Solarfund.

Od 2018 roku w Estonii powstało około 90 MW zainstalowanych w elektrowniach słonecznych, które pokrywają około 1,3 procent rocznego zużycia energii w kraju. Według różnych prognoz, całkowita pojemność elektrowni słonecznych w Estonii w 2050 roku może wynosić około 3-4 GW. Pokryłoby to 30 procent rocznego zużycia energii elektrycznej w kraju. Przy dzisiejszych cenach daje to łączny wolumen inwestycji na poziomie 1,5–2,5 miliardów euro.

Źródło: The Baltic Course/SolarFund

 

+ posts

Najnowsze artykuły