Zdaniem premiera Słowacji Petera Pellegriniego budowa dwóch nowych bloków w elektrowni jądrowej Mochovce spełnia najwyższe standardy bezpieczeństwa. Jednocześnie przestrzegł przed upolitycznianiem tego projektu. W ten sposób odniósł się do apeli kanclerza Austrii o zablokowanie inwestycji.
– Zdecydowanie sprzeciwiam się apelom austriackiego kanclerza Sebastiana Kurza o zablokowanie rozbudowy elektrowni jądrowej w Mochovcach. Dyskusja na temat realizacji projektu nie powinna być upolityczniana – powiedział premier Pellegrini.
I strongly oppose appeals by Austrian Chancellor @sebastiankurz to stop construction of #Mochovce nuclear plant in Slovakia. This discussion shouldn’t be politicized. Nuclear is an integral part of our energy mix and the 🇸🇰 Governmet guarantees its highest security standards. pic.twitter.com/Sj7Jzczxwk
— Peter Pellegrini (@PellegriniP_) May 6, 2019
– Władze naszego państwa, Urząd Regulacji Jądrowej, a także pozostałe odpowiednie organy robią wszystko, aby bloki nr 3 i 4 były absolutnie bezpieczne – dodał.
BiznesAlert.pl informował wcześniej, że według austriackiego kanclerza Wiedeń jest zaniepokojony realizacją słowackiego projektu. To efekt m.in. zawiadomień byłych pracowników i inżynierów, pracujących przy budowie, dotyczących nieścisłości i poważnych błędów popełnionych podczas konstrukcji reaktorów.
http://biznesalert.pl/atom-slowacja-protest-austria-ekologia-srodowisko-energetyka/
Wcześniej Austria próbowała zablokować realizację projektów jądrowych na Węgrzech (Paks 2) oraz w Wielkiej Brytanii (Hinkley Point C). Kraj ten jest postrzegany jako przeciwnik atomu. W wyniku referendum budowa elektrowni jądrowych w Austrii została zakazana w 1979 roku, poza tym do austriackiej konstytucji wpisano zakaz budowy instalacji nuklearnych
Piotr Stępiński