ENERGETYKA
Wielka Brytania udziela nowych koncesji na poszukiwania ropy i gazu z łupków
(REUTERS/RIGZONE/TERESA WÓJCIK)
Rząd brytyjski poinformował wczoraj, że otworzył nową serię udzielania koncesji na poszukiwanie ropy i gazu ze złóż łupkowych na lądzie. Wydawanie koncesji rząd w Londynie wstrzymał trzy lata temu, po podejrzeniach organizacji ekologicznych, że szczelinowanie hydrauliczne może powodować sejsmiczne wstrząsy. Koncesje uprawniają do prac poszukiwawczych, ale bez odwiertów, są pierwszym krokiem do eksploracji na obszarze Wielkiej Brytanii. Dla otrzymania ostatecznej zgody z odwiertami włącznie koncesjonariusze muszą przeprowadzić dodatkowe procedury (pozwolenia na budowę, pozwolenia środowiskowe, atesty bezpieczeństwa itd.) Rząd opublikował również dodatkowe przepisy dla firm, które chcą poszukiwać niekonwencjonalnej ropy i gazu, na terenach o szczególnych walorach przyrodniczych i sąsiadujących z zabytkami narodowymi.
Minister energetyki Matthew Hancock stwierdził, że „przyspieszenie łupkowe” w Wlk. Brytanii da w efekcie nowe liczne miejsca pracy oraz zapewni długoterminowe bezpieczeństwo gospodarcze i energetyczne dla tego kraju. Eksperci rządowi szacują, że firmy poszukujące gazu i ropy z łupków zainwestują w najbliższych latach w Wielkiej Brytanii ok. 58 mld dol. W nowej branży powstanie 64 tys. nowych miejsc pracy. Zdaniem ekspertów, w 2030 r. krajowy gaz z łupków może pokryć jedną trzecia brytyjskiego zapotrzebowania na ten surowiec. Wielka Brytania stawia na rozwój gazu łupkowego, aby powstrzymać rosnące uzależnienie od importu. Jednocześnie wzrasta ruch sprzeciwu wobec szczelinowania hydraulicznego ze strony brytyjskich ugrupowań ekologicznych, zwłaszcza Greenpeace. Ocenia się, że komercyjne wydobycie gazu i ropy z łupków w Wielkiej Brytanii rozpocznie się w 2016 – 2017 r. Jak dotychczas, jedynym krajem poza USA i Kanadą, gdzie wydobywa się gaz z łupków są Chiny, choć wolumen tego gazu to nieco poniżej 1 proc. łącznej produkcji gazu w tym kraju.
Ukraina chce przywrócić poszukiwanie gazu łupkowego
(GAZ ŁUPKOWY/CIRE)
Jak poinformował gazlupkowy.pl powołując się na ITAR-TASS, po odzyskaniu kontroli nad Słowiańskiem na wchodzie Ukrainy wojsko pomaga w transporcie i przygotowaniu do rozpoczęcia prac wiertniczych w celu poszukiwania gazu łupkowego. Serwis przypomina, że dwa miesiące temu, ze względu na nasilające się walki Shell wstrzymał swoje prace poszukiwawcze na wschodzie Ukrainy w obrębie formacji łupkowej Yuzivska. Jednocześnie ITAR-TASS zwraca uwagę na negatywne nastawienie mieszkańców Słowiańska do poszukiwania gazu łupkowego, a konkretnie obaw dotyczących wpływu szczelinowania hydraulicznego na środowisko. Mieli oni już proponować rozpisanie referendum w sprawie dalszych poszukiwań tego surowca – czytamy w gazielupkowym.pl.
W zimie wynik arbitrażu Ukraina-Rosja. Wspólnota Energetyczna zgłasza zastrzeżenia do umowy Naftogaz-Gazprom
(UKRAINSKA ENERGETYKA/INTERFAX/KYIV POST/RIA NOVOSTI/NOVINITE/WSPÓLNOTA ENERGETYCZNA/WOJCIECH JAKÓBIK)
Kijów liczy na wyrok sądu arbitrażowego w Sztokholmie w sprawie ceny gazu od Gazpromu latem 2015 roku. Wstępne wyniki mają zostać ogłoszone zimą. Ukraińcy nie uznają algorytmu obliczania ceny gazu przez Rosjan. Ich zdaniem cena jest polityczna i nie ma związku z sytuacją na rynku gazu. Gazprom również skierował do Sztokholmu swoje skargi przeciwko Ukraińcom, którzy zalegają z zapłatą za odebrane dostawy gazu (szacowane dotąd na 5 mld dolarów) oraz nieodebrane a zakontraktowane w ramach klauzuli take or pay (nawet 11 mld dolarów). Ukraińcy domagają się zaś 6 mld dolarów „nadpłaty” za dostawy od 2010 roku do teraz. W kwietniu 2014 roku Rosja podniosła cenę surowca dla Ukrainy z $268,5 do $485,5 za 1000 m3. 16 czerwca Gazprom wprowadził przedpłaty za dostawy. Ukraińcy nie mają pieniędzy na ich opłacenie, więc od tego czasu nie importują gazu z Rosji. Komisja Europejska liczy na to, że strony siądą do rozmów z jej udziałem w najbliższym czasie. Zostały one zamrożone przez Rosjan po wprowadzeniu przedpłat. W ramach starań Komisji z jej inicjatywy w tym tygodniu w Moskwie spotkają się komisarz ds. energii Gunther Oettinger oraz minister energetyki Rosji Aleksander Novak. Oettinger liczy na porozumienie w sprawie dostaw gazu na Ukrainę do końca lata. Wicepremier Ukrainy Oleksandr Sych poinformował, że jego kraj wprowadzi sankcje personalne i sektoralne wobec Rosji. W ciągu tygodnia mają zostać przygotowane i przyjęte. Z ukraińskiego rynku gazu znika także pośrednik RosUkrEnergo w którym udziały posiadali Gazprom i Centragas oligarchy Dmitro Firtasza. Tymczasem Sekretariat Wspólnoty Energetycznej do której należy Ukraina zalecił Kijowowi zbadanie zapisów kontraktu Naftogaz-Gazprom. Zdaniem Sekretariatu zapisy dotyczące take or pay i zakazu reeksportu surowca mogą być niezgodne z zasadami Wspólnoty, która promuje unijne acquis communautaire dla energetyki w Unii Europejskiej oraz krajach stowarzyszonych z nią, jak Ukraina, Mołdawia czy kraje bałkańskie. Do 1 września Kijów ma przedstawić informacje na temat działań jakie zamierza podjąć w celu usunięcia niezgodności w umowie gazowej. W razie braku reakcji Sekretariat może ukarać Ukraińców.
Rosnieft nie przejmuje się wyrokiem ws. Jukosu
(ROSNIEFT/RBC/WOJCIECH JAKÓBIK)
Rosnieft uznaje, że wyrok Trybunału Arbitrażowego w Hadze w sprawie nacjonalizacji Jukosu nie będzie miał wpływu na jego działalność. Przekonuje, że aktywa firmy przejęte po upaństwowieniu spółki Michaiła Chodorkowskiego zostały nabyte zgodnie z prawem. Analitycy wskazują jednak, że jeśli rosyjski rząd nie zapłaci 50 mld dolarów odszkodowania zasądzonego w Hadze dla akcjonariuszy Jukosu, zagraniczne aktywa Rosnieftu przejęte od tej firmy zostaną skonfiskowane. W 2004 roku Rosnieft nabył 80 procent akcji Jukosy w aukcji zorganizowanej przez Kreml. Jukos został oskarżony o unikanie płacenia podatków w 2003 roku. Z tego tytułu dyrektor firmy Michaił Chodorkowski został skazany na 10 lat kolonii karnej. Przed aresztowaniem miał ambicje polityczne zagrażające pozycji prezydenta Władimira Putina.
Rosja będzie się odwoływać od wyroku na korzyść Jukosu
(ITAR TASS/RUSSIA TODAY/TERESA WÓJCIK)
Rosja oświadczyła, że będzie dążyć do unieważnienia wyroku Trybunału Arbitrażowego w Hadze, który zasądził ponad 50 mld dol. na rzecz byłych akcjonariuszy spółki naftowej Jukos. Kreml uznał, że wyrok jest motywowany politycznie. Pozew złożyła w 2007 r. Grupa Menatep Lt. (GML), reprezentująca interesy byłych akcjonariuszy, cztery lata po aresztowaniu prezesa Jukosu Michaiła Chodorkowskiego. Trybunał rozpoczął postępowanie w 2009 r. i ostatecznie uznał, że działania Rosji wobec Jukosu naruszyło 45. artykuł Karty Energetycznej, który Rosja podpisała w 1990 r. (choć nie ratyfikowała).
Wielki pożar tankowców w Trypolisie
(REUTERS/BLOOMBERG/AP/TERESA WÓJCIK)
Rząd libijski zwrócił się wczoraj o pomoc zagraniczną przy gaszeniu rozległych pożarów na kilku tankowcach z ropą. Do pożarów doszło w toku zaciętych walk dwóch wrogich sobie grup rebeliantów rywalizujących o kontrolę na lotnisku w Trypolisie. Walki z lotniska przeniosły się na obszary miejskie. Agencja AP poinformowała z Libii, że tymczasowy rząd libijski obawia się „humanitarnej i ekologicznej katastrofy spowodowanej tym wielkim pożarem”. Libijskie stacje telewizyjne wezwały mieszkańców do opuszczenia zagrożonych części stolicy. Najgroźniejsze są obecnie pożary tankowców z wielkimi ładunkami ropy, do których doszło w niejasnych okolicznościach w porcie w Trypolisie.
RB ONZ przestrzega przed handlem surowcami z ISIS
(REUTERS/WOJCIECH JAKÓBIK)
Syryjska armia przejęła ponownie pole gazowe Szaer w pobliżu miasta Homs mocno dotkniętego przez walki z rebeliantami Państwa Islamskiego Syrii I Iraku (ISIL/ISIS), które ogłosiło powstanie Kalifatu. Mimo to bojownicy przejęli infrastrukturę w niektórych częściach Syrii i Iraku. Z inicjatywy Rosji Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych przestrzegła przed handlowaniem węglowodorami z „grupami terrorystów”, ponieważ zdobyte w ten sposób środki mogłyby posłużyć do finansowania dalszej walki zagrażającej ludności cywilnej oraz aktów terroryzmu na świecie.
Zakończone badania sejsmiczne 3D na wodach przy Seszelach
(RIGZONE/OIL AND GAS/AP/TERESA WÓJCIK)
Australijska firma energetyczna WHL Energy Limited ogłosiła dziś, że zakończono morskie badania sejsmiczne 3D na wodach przy Seszelach. Badaniami objęto 1528 km kw. Przeprowadził je statek badawczy Polar Duchesse na zamówienie firmy Ophir Energy plc (Ophir Energy), prowadzącej poszukiwania morskich złóż węglowodorów wspólnie z WHL Energy. Badanie zostało zakończone bez żadnych utrudnień, trwało 36 dni, zgodnie z harmonogramem. Dane z badania zostaną przetworzone i opracowane dla potrzeb dalszych poszukiwań. Ostateczne wyniki są spodziewane w grudniu b.r., jeśli będą pozytywne – WHL Energy i Ophir Energy rozpoczną dalsze poszukiwania na bardzo obiecującym obszarze wód oceanicznych w okolicach na wschód od Seszeli. Korzystne perspektywy poszukiwań potwierdził szef WHL Energy David Rowbottam.
INFRASTRUKTURA
Aplikacja myBus online już działa
(UM Radom)
W ramach wdrażanego w Radomiu Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej (SDIP) została uruchomiona aplikacja myBus online, dzięki której zainteresowani pasażerowie będą mogli na bieżąco zlokalizować pojazd, jakim zamierzają podróżować. System ten działa w oparciu o dane przekazywane z autobusów miejskich za pomocą GPS. Aplikacja myBus online została przygotowana z myślą o użytkownikach komunikacji miejskiej. Oprócz tradycyjnego rozkładu jazdy, czyli tak zwanej tabliczki przystankowej, aplikacja potrafi także wyświetlać kursy autobusów w formie tablicy najbliższych odjazdów – na podstawie danych uzyskiwanych ze śledzenia pojazdów przez system GPS. Jest to wersja on-line. – Dzięki temu uzyskamy znacznie dokładniejszą godzinę pojawienia się autobusu na danym przystanku, uwzględniającą opóźnienia bądź ewentualne przyspieszenia interesujących nas kursów. Jest to zatem zobrazowanie aktualnego stanu komunikacji miejskiej, a nie takiego, który pokazano w tradycyjnym rozkładzie jazdy na przystanku – tłumaczy Dariusz Dębski, rzecznik MZDiK.
Jedna pętla gotowa, projekt drugiej na finiszu
(UM Bydgoszcz)
Zakończyła się modernizacja pętli autobusowej Błonie. Powstały tam nowe perony, wiaty i dobudowano ścieżkę rowerowa. Za niecałe 2 lata część autobusów będzie też kierowana do nowej pętli przy projektowanym przystanku kolejowym Bydgoszcz Błonie. Modernizacja pętli przy ul. Szubińskiej kosztowała 1,55 mln zł. Wykonawca do 14 sierpnia będzie prowadził jeszcze drobne prace poprawkowe. Jednocześnie trwają prace projektowe nad nowym węzła komunikacyjnym integrującym komunikację miejską i kolejową na Błoniu. Planowane ich zakończenie wraz z uzyskaniem decyzji zezwalających na realizację przedsięwzięcia planowane jest na koniec listopada br. Następnie rozpisany zostanie przetarg na realizację zadania w celu wyłonienia wykonawcy tak, aby na przełomie I i II kw. 2015 r. rozpocząć roboty budowlane. Przy ul. ks Schulza, na wysokości kładki w ciągu dwóch lat powstanie przystanek kolejowy, parking oraz pętla autobusowa. Wartość robót budowlanych na zintegrowanych węzłach komunikacyjnych Bydgoszcz Leśna, Bydgoszcz Bielawy i Bydgoszcz Błonie oszacowano na ok. 35 mln zł.
Zbliża się przebudowa dworca w Gliwicach
(PKP SA)
Nowoczesny, komfortowy i funkcjonalny – taki po zakończeniu przebudowy będzie kompleks dworca w Gliwicach. Polskie Koleje Państwowe SA ogłosiły przetarg na wybór wykonawcy prac budowlanych. Przebudowa dworca w Gliwicach to największa inwestycja od czasu jego budowy w latach 1923-25. Jej głównym celem jest poprawa komfortu podróżnych oraz dostosowanie obiektu do współczesnych standardów obsługi. We wnętrzu największą nowością będzie połączenie specjalnym korytarzem holu autobusowego i głównego. Ułatwi to podróżnym przemieszczanie się po dworcu. Obniżona będzie część okienek kasowych. Gruntowna przebudowa czeka perony i tunele Z tunelu na poziom peronu będą prowadziły schody ruchome (tunel główny) i windy (z tunelu od holu autobusowego). Przebudowa kompleksu dworca w Gliwicach będzie współfinansowana ze środków unijnych z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Planowany termin zakończenia inwestycji to koniec 2015 roku. Wykonawcy mogą składać oferty do 18 sierpnia.
Centrum Naukowo-Dydaktyczne Transportu Kolejowego w Sosnowcu
(PKP SA)
Politechnika Śląska i PKP SA utworzą Centrum Naukowo-Dydaktyczne Transportu Kolejowego. Siedzibą jednostki naukowej będzie budynek dworca kolejowego w Sosnowcu Maczkach. Centrum będzie kształciło inżynierów – specjalistów dla branży kolejowej. Działalność placówki ma się przyczynić do znaczącego wzrostu konkurencyjności tej gałęzi transportu w Polsce. Studenci Centrum będą mogli odbywać staże i praktyki w spółkach Grupy PKP. W przyszłości mogą stać się ich pracownikami. Na potrzeby Centrum PKP udostępnia zabytkowy budynek dworca kolejowego w Sosnowcu Maczkach. Zostanie on odrestaurowany i dostosowany do pełnienia funkcji dydaktycznych i badawczych.
Trwa przebudowa dworca w Kędzierzynie Koźlu
(PKP SA)
W czerwcu rozpoczęły się prace budowlane przy przebudowie dworca w Kędzierzynie Koźlu. Inwestycja zakończy się latem przyszłego roku. Remont kędzierzyńskiego dworca nabiera tempa. Obecnie przy inwestycji pracuje około 40 budowlańców. Wykonawca skupia się głównie na pracach rozbiórkowych, które są prowadzone w wyłączonej z obsługi podróżnych części holu dworca, a także w dawnej poczekalni i restauracji. W tych ostatnich skuwane są tynki i posadzki. W niektórych pomieszczeniach wykonywane są prace murarskie polegające na budowie nowych ścianek działowych. Równolegle do tych prac wykonawca prowadzi demontaż starych instalacji. Inwestycja w Kędzierzynie Koźlu to kompleksowa przebudowa dworca pochodzącego z 1915 roku. Dzięki niej stanie się on bardziej funkcjonalny i przystosowany do wymogów nowoczesnej obsługi podróżnych.
Nowe tory do portu w Gdańsku
(PKP PLK)
PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały dwie umowy na modernizację linii kolejowej z Pruszcza Gdańskiego do stacji Gdańsk Port Północny. Odnowiona linia kolejowa pozwoli na zwiększenie ruchu pociągów towarowych. Inwestycja przyczyni się również do usprawnienia ruchu żeglugowego na Martwej Wiśle. Wartość prac to 320 mln zł. Dzięki modernizacji linii kolejowej prowadzącej do portu w Gdańsku jej przepustowość wzrośnie kilkakrotnie.
– Obecnie po linii może jeździć 30 par pociągów na dobę, po modernizacji będzie mogło korzystać z niej aż 180 par pociągów na dobę – mówi Marcin Kurowski dyrektor projektu z PKP Polskich Linii Kolejowych odpowiedzialny za modernizację linii do portu. Prace modernizacyjne obejmą m.in. budowę ponad 30 km nowych torów, montaż 42 nowych rozjazdów, budowę 5 wiaduktów i mostów.
Redakcja BiznesAlert.pl
Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak
